Uwielbiam sukienki i spódnice. W mojej szafie to właśnie one zajmują najwięcej powierzchni. Są idealne na każdą okazję. Na wielkie wyjścia, rodzinne uroczystości, czy na co dzień do pracy. Szybko i łatwo budują cały outfitt a do tego, każda z nas wygląda w nich wyjątkowo dobrze i kobieco.
Uważam, że nawet największa miłośniczka spodni powinna, chociaż raz na jakiś czas, założyć ten prawdziwie kobiecy strój. Długość naturalnie zależy wyłącznie od naszych upodobań. Mini, przed kolano, czy najmodniejsza w tym sezonie sukienka maxi!
Piękna wiosenna aura nastraja do rezygnacji z ciasno opinających nogi spodni. Falujące i zwiewne tkaniny rozwiewane wiosennym wiatrem, to naprawdę fantastyczny i modny look. Powłóczyste, okalające nogi sukienki, w tym sezonie najchętniej widziane są w towarzystwie małej, skórzanej kurteczki. Ramoneska w zestawieniu z delikatną tkaniną, to nowatorskie, ale bardzo bezpieczne połączenie. Wyklucza zbyt powściągliwy charakter, jaki nadałaby tu marynarka czy kardigan, ale w dalszym ciągu pozwala na wyjście nawet na wielką uroczystą galę.
Długa spódnica oprócz niepodważalnego i oczywistego faktu, że jest seksowna, kobieca i szalenie modna, posiada jeszcze wiele dodatkowych atutów! Idealnie buduje proporcje, maskuje niezgrabne nogi, zbyt szerokie biodra, podnosi talię i sprawia, że nawet, jeżeli nie posiadasz figury modelki, poczujesz się w niej wyjątkowo kobieco! A do tego wbrew pozorom i potocznym opiniom, świetnie wygląda noszona do butów na płaskim obcasie. Sandały, baleriny, a nawet delikatne sznurowane botki, idealnie podkręcą i nadadzą jej wyjątkowy charakter. Nie wiem jak Wy, ale ja wiem na pewno, że tego lata nie obejdę się bez sukienki maxi!
Oto kilka propozycji jak nosić długość maxi…
[nggallery id=16]
