Choć dżins ma już ponad 200 lat, a pierwsze spodnie powstały wyłącznie z myślą o rybakach, to jest to chyba jedyny element garderoby bez którego dziś, nie wyobrażamy sobie stroju. Nie znam osoby, która nie posiada w swojej szafie choćby jednej pary dżinsowych spodni. Dlatego wszystkich nas ucieszy fakt, że tego lata dżinsowe ubrania i akcesoria, nie będą nas ograniczały w kroju, kolorze, czy łączeniach. Oto, czym w tym sezonie zaskoczy nas moda.

Po pierwsze bez mian zostają spodnie typu rurki i model boyfriend, czyli lekko za duże, z podwiniętymi nogawkami. Choć model tych spodni modny jest już od ponad czterech lat, na polskich ulicach nadal przegrywa z wąskimi nogawkami. Szkoda, bo jest naprawdę kobiecy i można go nosić na wiele sposobów. Należy jedynie pamiętać, że spodnie typu boyfriend, łączymy wyłącznie z wąską, dopasowaną górą. Tylko wtedy nie zaburzymy proporcji sylwetki.

Po drugie nowości. Do dżinsu dodajemy bowiem barwę. Kolorowy dżins, to najmocniejsza tendencja tego sezonu. Pojawił się już co prawda w zeszłym roku, ale dopiero teraz zadomowi się też na naszych ulicach. Jeżeli jesteś odważna i lubisz rzucać się w oczy, wybierz spodnie w jednym z najmodniejszych kolorów tego lata, i śmiało łącz je z inną, równie intensywną barwą koszulki.

Po trzecie powroty. Po długiej nieobecności wracają dzwony. Spodnie z mocno rozszerzoną nogawką, o kroju idealnym nie tylko dla chudzielców, ale przede wszystkim dla sylwetki o masywnych udach, typu gruszka. Idealnie maskują zbytnie wypukłości i regulują zbyt ciężką sylwetkę. Choć nie są ulubionym modelem spodni, to zdecydowanie warto w nie zainwestować. Będą bowiem modne w przyszłym sezonie jesienno- zimowym. Myślę że mimo chwilowych uprzedzeń, warto zaopatrzyć w nie szafę. Należy jednak pamiętać, że ten fason spodni wraca tylko do garderoby damskiej! Moda zatoczyła krąg i oddała nam po latach dżinsowe koszule. Najmodniejsze będą dwa fasony. Oversize, czyli „jakby” za duża, lub model slim, dla kobiet lubiących podkreślać swoją sylwetkę. Do tego teraz już możesz, a nawet powinnaś nosić ją z dżinsowymi spodniami lub spódnicą. Czyli stylizacja, która jeszcze niedawno zakrawała na wielki obciach, dziś znowu stała się najmodniejszą tendencją sezonu!

Reasumując. Kup dżinsową koszulę taką, na jaką masz ochotę. Pożycz spodnie od chłopaka. Dodaj kolor, bo poprawia nastrój. Na spacer z psem, załóż dżinsowe trampki. Łącz dżins z dżinsem do dżinsu… a zresztą, teraz możesz nosić wszystko, co tylko chcesz. Byleby było uszyte z dżinsu! Pamiętaj jednak, że cokolwiek wybierzesz, tego lata naprawdę warto „zadzwonić” :)