1 czerwca miałam przyjemność skorzystać z zaproszenia i spędzić dzień w showroomie H&M. Wspólne śniadanie blogerów oraz pokaz jesiennej kolekcji, to dla mnie wielka przyjemność i okazja do tego, by bliżej zapoznać się z nadchodzącymi trendami. Rozmowy z blogerami, wymiany własnych uwag i doświadczeń przy stole pełnych przepysznych i jakże stylowych przekąsek, nie miały końca.  

Głównym celem spotkania, było omówienie nadchodzącej kolekcji, która już w wakacje pojawi się w sklepach H&M. Dziś skupię się wyłącznie na paniach ale obiecuję, że w kolejnym wpisie przybliży kolecję męską! Przyznam, że jestem mile zaskoczona. To, co przygotowali dla nas projektanci H&M przeszło moje oczekiwania i jestem pewna, że kolekcja was też mile zaskoczy!

Tej jesieni  H&M proponuje paniom modowe połączenia minimalizmu i maksymalizmu, ocierającego się niemalże o przepych i luksus w rozsądnej cenie. Głównymi i kluczowymi ubraniami są; pięknie skrojony płaszcz, spodnie z suwakami u dołu nogawek, obszerny duży sweter w warkocze, bluza boucle, sukienka z długim, drapowanym rękawem, marynarka bez kołnierza oraz, ku mojej olbrzymiej uciesze, legginsy w przyrodnicze nadruki w żywych kolorach.

Sylwetka najnowszej kolekcji to eleganckie, posągowe kształty a odważne kolory i ozdoby dodają seksapilu i kobiecości! Piękna, pokaźna złota biżuteria ozdabiana perłami, zdobione kamieniami ramiona, sweter obszyty mnóstwem błyszczących kamieni, spódnica niczym z pazłotka po czekoladzie, czapka z daszkiem wysadzana ozdobnymi koralikami, zdobione torebki oraz buty w kobiecy, subtelny szpic na delikatnym obcasie, lub model na solidnym, złotym słupku. To tylko część kolekcji, z którą już niedługo będziemy mogły „zmierzyć” się na co dzień.

Szefowa działu projektów H&M Ann Sofie Johansson mówi, że bardzo podobają jej się opcje, jakie tej jesieni będziemy miały do wyboru, kolekcjonując garderobę. Możemy zdecydować się bowiem na skromność i prostotę lub wykorzystać różnorodność styli, łącząc gładkie minimalistyczne ubrania z nowymi odważnymi i pełnymi przepychu fakturami i kształtami.

A jakie kolory dominują w nadchodzącej kolekcji? Jak zawsze zostaje z nami elegancka i nieodzowna czerń, futurystyczne szarości i jesienne brązy oraz cała feeria barw, obecna w nadrukach i wzorach. Blasku całej kolekcji dodają metaliczne odcienie.

Jeżeli chodzi o tkaniny to nie zabraknie wełnianego dżerseju, aksamitu, jedwabiu, moheru, skóry oraz tweedu w nieśmiertelną jodełkę.  Znajdziecie też ubrania z boucle, włókniny, materiałów żakardowych i naturalnie metalicznych.

Ja już odliczam dni do momentu, kiedy będę mogła zaopatrzyć swoją wiecznie pustą szafę w kilka perełek, na które już przygotowałam puste wieszaki J a Was pozostawiam z galerią zdjęć abyście mogły zapoznać się z nadchodzącą kolekcją jesienną H&M!

[nggallery id=19]